Na sam koniec piątkowego wydania "Teleexpressu" prowadzący Maciej Orłoś zaskoczył widzów. Gospodarz programu mówił o "długofalowych efektach czynienia dobra". Wszystko w kontekście działań Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jeden z widzów w ramach akcji wylicytował bowiem dzień w redakcji "Teleexpressu".