- Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę - mówił Maciej Wilk, komentując argumentację Marcina Święckiego ws. lotniska w Modlinie. Były wiceprezes LOT i były prezydent Warszawy spierali się o rolę CPK i lotnisk regionalnych. Dorota Gawryluk w programie "Lepsza Polska" pytała ekspertów o przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego.
"Lepsza Polska". Rozbudowa Okęcia zamiast CPK? Dorota Gawryluk pyta ekspertów
Kolejna odsłona programu "Lepsza Polska". Tym razem prowadząca Dorota Gawryluk wraz ze swoimi gośćmi próbowała znaleźć odpowiedź na pytanie: "Rozbudowa Okęcia zamiast CPK. Czy to cios w polską rację stanu?". Dziennikarka Polsat News zapytała ekspertów o przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego.
"Lepsza Polska". Co dalej z CPK?
- Komunikacja mogłaby być znacznie lepsza - wskazała Barbara Czerniawska, mówiąc o sygnałach ze strony rządowej odnośnie przyszłości projektu CPK. - Poważnym problemem jest kakofonia informacyjna, ale nie tylko po stronie rządowej, również przedziwne wzmożenie w mediach społecznościowych. Myślę, iż to warte zbadania, bo tych głosów jest bardzo wiele, często z kont o kilku, kilkunastu followersach, bardzo agresywnych - mówiła prezes fundacji Inlegis, administrator grupy FB "Nie dla projektów CPK w całej Polsce".
ZOBACZ: Burza wokół CPK. "Komunikowałbym to po wyborach europejskich"
- Mamy do czynienia z fenomenem, którego do tej pory w Polsce nie było - odpowiedział Marcin Horała. - W sprawie merytorycznej, nieideologicznej, związanej z rozwojem kraju, ludzie z różnych stron podziału politycznego (...), jednak są w stanie powiedzieć "tak, to jest dobre dla Polski" - podkreślił polityk PiS i były pełnomocnik rządu ds. CPK.
- Moja obawa jest taka, iż z zarządzaniem projektem jest tak samo źle, jak z warstwą komunikacyjną - dodał Mikołaj Wild, były prezes zarządu spółki CPK. - Brak profesjonalizmu o ile chodzi o komunikację jest tylko tym, co wychodzi na zewnątrz. Od stycznia nie są podejmowane najważniejsze decyzje w projekcie, które mogłyby pchać go przodu. Decyzje administracyjne są odwlekane pod byle pretekstem. Jednocześnie działania tak krytyczne jak pozyskanie inwestora, którego obecność odciąży finanse publiczne, zdaje się iż utknęły w martwym punkcie - zaznaczył Wild.
"Lepsza Polska". Okęcie czy CPK?
Z kolei były prezydent Warszawy i polityk PO Marcin Święcicki pochwalił rząd. - Ja się cieszę, iż rząd podjął te decyzje pierwsze, które podjął. Mianowicie rozwoju Okęcia i Modlina, dlatego iż tak uzyskujemy obsługę pasażerów kilkukrotnie taniej niż przy CPK. Dla zwiększenia przepustowości Okęcia z 20 do 30 milionów pasażerów, trzeba dwa miliardy złotych. W CPK na 10 milionów pasażerów trzeba 12 miliardów - zaznaczył.
- Nikt nie mówi ile stracą warszawiacy. Zwykłe 20 milionów pasażerów przerzucić z Okęcia 7,5 kilometrów od centrum Warszawy, na 37 kilometrów od centrum Warszawy, to koszty dowozu taksówką, koleją wielokrotnie się zwiększają - dodał były prezydent stolicy.
WIDEO: Debata o CPK w programie "Lepsza Polska"
"Lepsza Polska". Kłótnia o CPK. "Pani nie ma elementarnej wiedzy"
Odmienną ocenę przedstawił Maciej Wilk, były wiceprezes LOT, prezes stowarzyszenia "Tak dla CPK". - Moim zdaniem CPK jest zagrożone, ponieważ widzimy komunikaty płynące z rządu mówiące, iż "tak, oczywiście, będziemy budować CPK, ale ze sobie tylko znanych powodów w roku 2032 czy 2035", a jednocześnie widzimy szereg ruchów prowadzących do uniemożliwienia tego projektu, jak np. bezsensowna rozbudowa lotniska Chopina - zaznaczył.
- Dyskusja, którą teraz toczymy na temat CPK to jest de facto manifestacja pewnej nowej, społecznej aspiracji, obecnej zwłaszcza w młodym pokoleniu. Chcemy nowych ambitnych projektów infrastrukturalnych, które popchną ten kraj do przodu, a nie zacementują nas w roli montowni Europy i pułapce średniego dochodu - podkreślił Wilk.
ZOBACZ: CPK. Czy i kiedy powstanie? Maciej Lasek: Utrzymanie harmonogramu jest nierealne
- Rozwój Okęcia do 28 milionów pasażerów czy choćby Modlina do 8-10 nie jest żadnym rozwiązaniem. Urząd Lotnictwa Cywilnego na rok 2040 przewiduje 45 milionów pasażerów w aglomeracji warszawskiej i oni nie pomieszczą się ani w rozbudowanym Okęciu, ani Modlinie. Jedyną drogą do zapewnienia Polsce łączności lotniczej ze światem (...) jest hub lotniczy z prawdziwego zdarzenia, a nie paździerz, który mamy w Modlinie z przeciekającym dachem i na Chopinie - wskazał były wiceprezes LOT.
Kłótnia o Modlin. "Zejdę na zawał serca"
Święcicki widzi szanse w rozbudowie portów regionalnych, w tym Modlina. - Został uruchomiony w 2012 roku i okazał się wielkim sukcesem. Bardzo szybka rosła liczba pasażerów, bardzo gwałtownie stał się szóstym portem lotniczym w Polsce. Został zablokowany przez poprzednie rządy - podkreślał były prezydent Warszawy.
ZOBACZ: CPK. Maciej Lasek zdradza, co się stanie z Lotniskiem Chopina. "Nie ma sensu"
- Bo przynosił straty. Cały czas przynosi, ponieważ ten ruch był wygenerowany poprzez pompowanie pieniędzy do irlandzkich kieszeni - stwierdził Wild, odnosząc się do umów portu lotniczego w Modlinie z przewoźnikiem Ryanair.
- Przynosił straty, bo słabo wynegocjowano opłaty od Ryanaira - odparł Święcicki. Chodzi o opłaty za pasażera, które pokrywa linia lotnicza.
- Mi się włos na głowie jeży gdy słyszę pana prezydenta mówiącego o wielkim sukcesie w Modlinie. Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę, bo Modlin przepalił 300 milionów złotych z pieniędzy podatników przez ostatnie 10 lat i wszystko to przepompował do kieszeni Ryanaira, który jest tam jedynym operatorem i zachowuje się jak książę - podkreślił Maciej Wilk.
Wcześniejsze odcinki programu można obejrzeć tutaj.