HBO Max zapowiada nowy polski serial "Przesmyk". Szpiedzy w Suwałkach i reżyser "Króla" za sterami

serialowa.pl 1 tydzień temu

Wojna hybrydowa, szpiedzy i zaplątana w to bohaterka – to wszystko i wiele więcej czeka nas w polskim serialu „Przesmyk” od HBO Max. Co wiemy o produkcji?

HBO Max zapowiedziało polski serial oryginalny „Przesmyk„. Reżyserem serialu jest Jan P. Matuszyński, który odpowiadał za takie hity jak „Król„, czy „Ostatnia rodzina”. Z kolei główną rolę zagra Lena Góra („Imago”). Co wiemy o nowej produkcji?

Przesmyk – HBO Max zapowiada nowy polski serial

„Przesmyk” zapowiadany jest jako trzymający w napięciu thriller szpiegowski, który zagłębi się w świat współczesnego szpiegostwa podczas rodzącego się konfliktu i niepokojów międzynarodowych. Akcja serialu rozgrywa się w 2021 roku, kiedy to wzmaga się działalność Rosji na wschodniej flance NATO i nasila się wojna hybrydowa.

Produkcja maluje obraz tajnego świata, jednocześnie pokazując osobiste zmagania bohaterki uwikłanej w sieć tajnych służb. W serialu „Przesmyk” poznamy historię Ewy Oginiec, która chce odejść ze służb specjalnych i rozpocząć nowe życie. Niestety, jej partner znika po tym, jak zostaje zdemaskowany przez rosyjski wywiad.

„Przesmyk” (Fot. HBO Max)

Tytuł serialu nawiązuje do prawdziwego miejsca zwanego przesmykiem suwalskim. Jest to pograniczny rejon w pobliżu Suwałk, gdzie stykają się Polska, Litwa, Rosja i Białoruś. Przesmyk suwalski łączy terytorium państw bałtyckich z Polską i pozostałymi państwami NATO, a jednocześnie rozdziela rosyjski obwód królewiecki i Białoruś. Ze względu na swoje położenie jest to strategiczne miejsce zarówno dla Rosji, jak i dla państw NATO – a także potencjalny punkt zapalny.

Zdjęcia do serialu „Przesmyk” realizowane są od marca. Na ten moment nie podano, kogo jeszcze zobaczymy w obsadzie ani na kiedy zaplanowano premierę.

Informacja o nowej produkcji jest o tyle ciekawa, iż w lipcu 2022 roku HBO Max ogłosiło, iż rezygnuje z produkcji polskich seriali – i nie tylko. Poinformowano, iż platforma wstrzymuje się z produkowaniem seriali w większości Europy, tj. w krajach skandynawskich, Holandii, Turcji, a także w Europie Środkowo-Wschodniej. Wyjątkiem okazała się „Odwilż”, której 2. sezon zobaczymy jeszcze w tym roku.

Idź do oryginalnego materiału