Perepeczko zła na podwyżki alkoholu, bo "dzieci nie będzie stać na drinkowanie". Terapeutka uzależnień reaguje [PLOTEK EXCLUSIVE]

Bartosz Pańczyk
Tym razem Agnieszka Fitkau-Perepeczko przesadziła, mówiąc o alkoholu. Aktorka doczekała się zdecydowanej reakcji terapeutki uzależnień, którą poprosiliśmy o komentarz.

Agnieszka Fitkau-Perepeczko przyzwyczaiła opinię publiczną, że w swoich wypowiedziach nie owija w bawełnę i często płynie pod prąd. Jednak jej najnowsza wypowiedź w mediach społecznościowych przekracza w opinii znanej psycholożki granice dobrego smaku. "Znowu podwyższają ceny na alkohol. My już swoje wypiliśmy, ale dzieci żal. Tu chodzi o to, że dzieci nie będzie stać już na wesołe drinkowanie, bo drogo, haha" - napisała na Facebooku żona nieżyjącego już Marka Perepeczki. Ewa Woydyłło-Osiatyńska jest tym oburzona, czemu dała wyraz w rozmowie z Plotkiem.

Zobacz wideo Andrzej Sołtysik o kulisach swojej choroby alkoholowej

Terapeutka uzależnień zareagowała na wpis Agnieszki Fitkau-Perepeczko o alkoholu. Nie ma dobrych wieści

Ewa Woydyłło-Osiatyńska jest nie tylko cenioną terapeutką uzależnień, ale ma też doktorat z psychologii. Na swoim koncie ma liczne publikacje naukowe i takie książki jak np. "Wybieram wolność, czyli rzecz o wyzwalaniu się z uzależnień", "Droga do siebie. O poczuciu wartości", "Bo jesteś człowiekiem. Żyć z depresją, ale nie w depresji", "Rak duszy. O alkoholizmie", "Aby wybaczyć. Poradnik dla rodzin alkoholików". Wypowiadając się na temat nowego wpisu Agnieszki Fitkau-Perepeczko, nie gryzła się w język. Zaznaczyła, że nawet jeśli w założeniu jej wypowiedź miała być z przymrużeniem oka, aktorka nie powinna dzielić się nią publicznie. Podkreślmy, że sprzedaż alkoholu osobom poniżej 18. roku życia jest karalna.

Brzydko napisała. Plecie głupstwa. Wypowiadają się na ten temat tacy celebryci, którzy na użytek humoru - w cudzysłowie - potrafią łamać zasady i mamy efekt, jaki mamy. Powiem krótko -  to brzydki żart, na który sobie pozwoliła niemądra osoba. Mam nadzieję, że żadnych konsekwencji nie będzie, bo kto tam słucha pani Perepeczko? Bez przesady. Nie jest to autorytet, nie jest to papieżyca. Ona w swoim środowisku bryluje i rozśmiesza. Powiedziała, że wódka podrożała, biedne dzieci... Niestety, mija się to z dobrym smakiem i nie jest śmieszne

- powiedziała w rozmowie z Plotkiem Ewa Woydyłło-Osiatyńska. - Nareszcie się rząd zabiera za problem alkoholu, żeby trochę ucywilizować nasz kraj. Nikt nie chce robić prohibicji, ale jednak świat się z nas śmieje. Zachęcanie do picia alkoholu i sprzedawanie go na stacjach benzynowych? Powoli różne ważne tematy wchodzą na wokandę i dobrze, że jest projekt, by wycofać alkohol ze stacji benzynowych. Przyszli mądrzejsi ludzie, a panią Perepeczko trzeba zlekceważyć - podsumowała specjalistka.

Potrzebujesz pomocy w związku z uzależnieniem?

Jeśli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod następującymi numerami:

  • Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990
  • Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880
  • Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068
  • Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002

Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom

Alkohol powinien zniknąć ze stacji benzynowych?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.